Faworki najlepsze na swiecie i do tego tak chrupiące jak prawdziwy chrust. Pamiętajcie o tym, ze ciasto na paczki musi baaaardzo mocno wyrosnac aby pięknie się usmazyly a ciasto na faworki trzeba mocno stłuc walkiem i bardzo, bardzo cienko rozwalkowac, wtedy tylko beda one naprawdę chrupiące..
Przepis na paczki znajdziecie tu....
Przepis na faworki:
9 zoltek
5 lyzek kwaśnej Śmietany
szczypta soli
pól kg maki
2 lyzki bardzo zimnej wody
50 g masla, ziemnego i pokrojonego
2 l oleju do smażenia, smalcu lub oleju do frytkownicy.
Składniki laczymy ze soba nozem w misce lub za pomoca miksera ze specjalnym nozem do siekania i ciasta kruchego. Ciasto musi miec konsystencje ciasta na makaron. Teraz ciasto trzeba wyrobic, szybko i tłuc je walkiem po kilka razy skladajac je na pól. Takim sposobem wbijamy powietrze w ciasto, dzięki temu pięknie urośnie i będzie bardzo kruche.. Odkładamy je do lodówki, zawinięte w folie, na okolo 2-3 godziny.
Po wyjęciu od razu wałkujemy. Najlepiej podzielić na kilka czesci, walkowac jedna a resztę schować do lodówki aby się nie ogrzało. Ciasto wałkujemy bardzo, bardzo cienko. Tniemy w grube wstazki o dlugosci okolo 15 cm. Nacinamy w środku i przekładamy jeden koniec przez srodek. Tak uzyskamy kształt faworka.
To moje pomocnice. Wywijają faworki, ze hej. :)
Faworki nalezy ukladac na ściereczkach i ściereczkami przykrywac. Układam je warstwami, jedne na drugich.
Faworki smażymy w temp 180 stopni. Nie mniej i nie więcej. Gdy temp tłuszczu będzie za niska, nasiakna a gdy za wysoka, spala się.
Osaczamy na ręczniku papierowym.
Posypujemy obficie cukrem pudrem/...
Smacznego!
Ja wiem dlaczego te faworki i pączki są najlepsze na świecie jak się ma takie piękne pomocnice w kuchni . Już wczoraj widziałam na FB że przygotowania do tłustego czwartku idą pełną parą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i proszę pozdrowić śliczne córeczki :)
Dziekujemy za mily kometarz i pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńile smakołyków i jacy fajni pomocnicy:)
OdpowiedzUsuńDziekujemy.
UsuńIleż smakołyków! Widać, że będzie komu jeść :)
OdpowiedzUsuńPrzeogromnie zazdroszczę CI takich pomocników w kuchni! ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Oj jest komu jesc..:) wszytsko znika w mgnieniu oka :) dziekuje za wizyte.
Usuń