Kochamy kebaby, dunery i wszelkie dania kuchni bliskiego wschodu. Tureckie chlebki, marokanskie przyprawy to rzeczy, od ktorych kuchnia napelnia sie egzotyka a nasze zoladki zdrowa i pelna warzyw dieta. Tak wiec podarzajac szlakiem Kudlaczy i ich diety niediety, wcinamy dzis zdrowe kebaby w odtluszcznej wersji. Jak juz pisalam we wczesniejszej notce, Kudlacze zainspirowali mnie swoja idea dlatego, ze nie musze rezygnowac z moich ulubionych dan i skladnikow, wrecz przeciwnie, jem tak jak wczesniej, tylko w wersji light.
Na 16-18 kebabow potrzebujemy 1/2 kg miesa wolowego, zmielonego lub posiekanego
peczek ziol (tymianek, oregano, rozmaryn, mieta, szczypiorek, natka pietruszki i selera)
sol, pieprz i wedzona papryke (ostra) mielona
3 zabki czosnku
patyczki do szaszlykow
dodatkowo przygotuj
jogort naturalny 0 % tluszczu okolo 1/2 szklanki + posiekany zabek czosnku
pomidorki koktajlowe (ilosc zalezy od naszych upodoban)
250 g kaszy peczak
lyzke oliwy z oliwek
lyzke oleju z pestek winogron do smazenia
grill elektryczny lub patelnie grilowa
patelnia teflonowa do uprazenia kaszy
Ugotuj peczak al"dente
przecedz na durszlaku, przelej zimna woda aby zatrzymac gotowanie i wyplukac gluten, przez ktory kasza nam sie skleja. Durszlak postaw na garnku, w ktorym go gotowalas i odstaw przykrywajac pokrywka.
Wrzuc do miski mieso, dodaj sol, pieprz i papryke w proszku. Czosnek obierz, wyjmij z niego przerosniety srodek (inaczej bedzie gorzki). Czosnek i posiekane ziola (ziol okolo pol szklanki) wrzuc do mozdzierza i utlucz. Dodaj do miesa. Wszystko dobrze wymieszaj. Przygotuj kulki miesne jak na pulpety. Teraz w kazda kulke wbij patyczek i sciskajac uformuj kebaby. Rozgrzej gril, posmaruj olejem i griluj kebaby z kazdej strony az do osiagniecia brazowego koloru.
Rozgrzej patelnie ale nie za mocno, wrzuc lyzke masla i kasze. Upraz kasze na sypko.
Posiekaj ziola i uloz na talerzu, poukladaj pomidory, uloz kasze i kebaby. Na kebaby polej jogurt naturalny wymieszany z posiekanym zabkiem czosnku.
Smacznego!
Kasza to tradycyjne polskie danie, ktore czesto kojarzy nam sie ze skwarkami, boczkiem lub gestymi, tlustymi sosami. Dzisiejsza propozycja jest odluszczona, gdyz zamiast sosu miesnego podalam kebeby z chudej wolowiny, zamiast smazyc kasze na boczku, uprazylam ja na malej ilosci masla. Takim sposobem zachowamy smak ale poprawimy wartosc odzywcza naszego dania i nie bedziemy szkodzili swojej watrobie a waleczki tluszczu pojda w niepamiec :)
Pamietajmy, ze aby jesc zdrowo, wcale nie musimy rezygnowac z tego co lubimy. Musimy zmienic nasze nawyki a zdrowy tryb zycia musi stac sie naszym stylem zycia. Nie stresujmy sie. Jedzmy to samo co zawsze tylko uwazajmy na tluszcz i weglowodany. Kurczak czy wieprzowina, ryba czy wolowina moga nadal goscic na naszych stolach tyle, ze trzeba je zmodernizowac.
Wiem, ze Julia Child czy Pani Ćwierczakiewiczowa nie bylyby ze mnie dumne ale... no coz. mimo, ze kocham ksiazki i jednej i drugiej i nadal korzystam z ich przepisow to... odrobina zmian jeszcze nikomu nie zaszkodzila, wrecz przeciwnie..
A wiec, tylki z motorow (jak to mowia Kudlacze) i na lono natury, rozciagac sie, spacerowac, jesc swoje ulubine dania i cieszyc sie zyciem. Bo coz to za zycie bez kielbaski lub boczku. :) wszystko jest dla ludzi, tylko w przyzwoitych ilosciach :)
Milego dnia Kochani!
Tu znajdziecie ksiazke "Kudlacze na diecie" http://www.insignis.pl/book/index/89/Kudlaci-Kucharze-na-diecie.html
Post bierze udzial w akcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz