makaron..recznie robiony.. bez maszynki. Recznie wyrabiany, ugniatany i wycinany...
100 g maki
1 jajko..
proporcje zwiekszamy w zaleznosci od ilosci ludzi.
pamietajmy, ze gdy makaron jest daniem glownym to musi przypadac 100 g maki na jedna osobe.. jako makaron w zupie zmniejszamy proporcje o polowe.. czyli 50 g maki na osobe..
make mieszamy z jajkiem i ugniatamy tak dlugo az powstanie ciasto o konsystencji plasteliny.. najlepiej jesli trwa to nie krocej niz 15-20 minut.
zawijamy ciasto w folie i odkladamy w miejsce gdzie panuje temp pokojowa... na okolo 2 godzinki. conajmniej..
po tym czasie ugniatamy ciasto kolejne 15 minut.. walkujemy bardzo!!!! cienko.. podsypujemy maka i tniemy w paseczki..
obsuszamy okolo 5 minut i gotujemy w osolonej wdzie z odrobina oliwy do momentu wyplyniecia.. Po wyplynieciu makaronu na wierz musimy go co minutke probowac,,musi byc al dente.. nie moze sie kleic ani rozpadac..
trwa to okolo 2-3 minuty..
odcedzamy. makaron na zupe przelewamy zimna woda ay sie nie skleil.. ten do dania glownego musi miec kleista powloke, aby sos sie do niego lepiej kleil, wiec go nie przelewamy woda tylko dodajemy od razu do sosu i szybko mieszamy...
100 g maki
1 jajko..
proporcje zwiekszamy w zaleznosci od ilosci ludzi.
pamietajmy, ze gdy makaron jest daniem glownym to musi przypadac 100 g maki na jedna osobe.. jako makaron w zupie zmniejszamy proporcje o polowe.. czyli 50 g maki na osobe..
make mieszamy z jajkiem i ugniatamy tak dlugo az powstanie ciasto o konsystencji plasteliny.. najlepiej jesli trwa to nie krocej niz 15-20 minut.
zawijamy ciasto w folie i odkladamy w miejsce gdzie panuje temp pokojowa... na okolo 2 godzinki. conajmniej..
po tym czasie ugniatamy ciasto kolejne 15 minut.. walkujemy bardzo!!!! cienko.. podsypujemy maka i tniemy w paseczki..
obsuszamy okolo 5 minut i gotujemy w osolonej wdzie z odrobina oliwy do momentu wyplyniecia.. Po wyplynieciu makaronu na wierz musimy go co minutke probowac,,musi byc al dente.. nie moze sie kleic ani rozpadac..
trwa to okolo 2-3 minuty..
odcedzamy. makaron na zupe przelewamy zimna woda ay sie nie skleil.. ten do dania glownego musi miec kleista powloke, aby sos sie do niego lepiej kleil, wiec go nie przelewamy woda tylko dodajemy od razu do sosu i szybko mieszamy...
podstawowe ciasto mozemy wykorzystac do wyczarowania makaranonu jaki nam sie tylko zamarzy..
nitki, wstazki, swiderki, lazania, kluski do zupy, jako ciasto na pierozki wszelkiego rodzaju.. wybor jest ogromny, wystarczy zapragnac..:)
Aby zrobic swiderki, trzeba pociete wstazeczki nawijac na drut od parasoli i zdejmowac nie rozciagajac ciasta.:)
oczywiscie pomoc dzieci jest tu jak najbardziej na miejscu..:)
Przy walkowaniu i mieszaniu przyda sie kazda wolna para rak..:)
Smacznego!!!
przepis bierze udzial w akcji
Zawsze chciałam zrobić domowy makaron, ale zastanawiałam się nad razowym, orkiszowym lub zytnim:D
OdpowiedzUsuńAlbo po prostu pełnoziarnistym:D
Moja mama robi taki makaron i jest najlepszy na świecie! :)
OdpowiedzUsuń